Trener Radosław Wrzesiński po meczu z Spartą Szamotuły

Concordia przegrała 1:0 z zespołem Sparty Szamotuły. Tak to spotkanie i okres przygotowawczy skomentował trener zespołu z Murowanej Gośliny.

RADOSŁAW WRZESIŃSKI (TRENER MKS CONCORDII MUROWANA GOŚLINA)

Mecz z Spartą Szamotuły:

Mecz ze Spartą Szamotuły. Pełni wiary i chęci zwycięstwa jechaliśmy na pierwszy mecz. Niestety problemy kadrowe nas nie omijają i w tej rundzie. W kadrze zabrakło kontuzjowanych: Styczyńskiego, Pachelskiego, Nitzke, Burman. Trudne warunki atmosferyczne oraz boisko ze sztuczną nawierzchnią to czynniki mające duży wpływ na obraz gry. Pierwsza połowa to wymiana ciosów, akcja za akcje z naszą przewagą. Bliski pokonania bramkarza byli: Rydz, Szpalik oraz Werda. Przy tym ostatnim piłka o centymetry minęła światło  bramki, a wszyscy już oczekiwali wskazania na środek boiska przez głównego arbitra spotkania. Bardzo dobrą dyspozycją w tym meczy kilkukrotnie wykazał się Patryk Guzikowski. Druga połowa to głównie gra w środku boiska z naszą przewagą bez finalizacji. Taki obraz gry trwał do 65  minuty kiedy to straciliśmy bramkę w bardzo przewidywalny sposób. Ta sytuacja dodała wiatru w żagle gospodarzą, którzy jeszcze dwukrotnie zagrozili naszej bramce. Niestety nam już nie udało się zmienić końcowego wyniku.-   

Przygotowania do rundy:

-W tym roku ze względu na pandemię okres przygotowawczy był utrudniony. Brak dostępu do obiektów treningowych (hala i boisko orlik), wymusiły zmianę zaplanowanego okresu przygotowawczego.  Zaczęliśmy przygotowania 19 stycznia. Pracowaliśmy nad siłą i wytrzymałością w pierwszej części, a w drugiej calem przygotowań było zgranie drużyny. Rozegraliśmy tylko trzy sparingi z Wiarą Lecha, Jurandem Koziegłowy oraz Avią Kamionki. Niestety warunki atmosferyczne uniemożliwiły nam zagrać z Akademią Reissa. Tuż przed ligą zagraliśmy grę wewnętrzną w której uczestniczyli zawodnicy z Juniorów Starszych. Ciężka praca , duże zaangażowanie oraz nowe transfery dają wiarę na dobre wyniki w nadchodzącej rundzie. Mamy nadzieje, że limit pecha wyczerpaliśmy i zdrowi i sprawni rozegramy całą rundę.-