Concordia Murowana Goślina – LZS Otorowo 6:3
W meczu 9 kolejki RedBox Klasy Okręgowej zawodnicy Concordii Murowana Goślina pokonali 6:3 drużynę LZS Otorowo

Od pierwszego gwizdka sędziego Volodymyra Makieieva to zawodnicy Concordii przejęli inicjatywę, konsekwentnie budując akcje i stwarzając zagrożenie pod bramką rywali. W 27. minucie prowadzenie gospodarzom dał Michał Miller, który wykorzystał dobre dogranie partnera i pewnym strzałem otworzył wynik spotkania. Kilka minut później, w 32. minucie, Dominik Augustyniak podwyższył rezultat na 2:0, dając Concordii zasłużoną przewagę, z którą schodziła na przerwę.
Druga połowa rozpoczęła się od prawdziwej kanonady. W 50. minucie trzeciego gola dla Concordii zdobył Bartłomiej Burman, jednak już dwie minuty później goście odpowiedzieli trafieniem Kamila Kaczmarka. LZS Otorowo złapał wiatr w żagle i w 54. minucie Piotr Kuliński zdobył kontaktowego gola, zmniejszając stratę do 3:2.
Podopieczni trenera Bartosza Szpalika nie dali się jednak wybić z rytmu. W 67. minucie kapitan Witold Weiss wykorzystał rzut karny, przywracając Concordii dwubramkowe prowadzenie. Goście nie zamierzali się poddawać – w 75. minucie ponownie Kamil Kaczmarek wpisał się na listę strzelców, utrzymując emocje do samego końca.
Końcowe fragmenty spotkania należały już jednak bezdyskusyjnie do gospodarzy. W 82. minucie na 5:3 podwyższył doświadczony Ryszard Smogór, który w doliczonym czasie gry ponownie pokonał bramkarza LZS Otorowo, ustalając wynik meczu na 6:3.
Zwycięstwo Concordii było w pełni zasłużone. Drużyna z Murowanej Gośliny zaprezentowała ofensywny styl gry, skuteczność w polu karnym i dobrą organizację w defensywie, mimo kilku trudnych momentów po przerwie.
Po dziewięciu kolejkach Concordia utrzymuje wysoką pozycję w tabeli i potwierdza, że w tym sezonie jest jednym z kandydatów do czołowych miejsc w RedBox Klasie Okręgowej. Zespół z Murowanej Gośliny udowadnia, że potrafi grać skutecznie i widowiskowo, a kibice mają wiele powodów do radości.
